Chciałam trochę częściej pisać na blogu, ale coś koślawo to idzie, oczywiście chodzi o zdjęcia :)
Na szczęście zdjęcia do WDiC nie są trudne, robótka nie musi zdradzać czym jest.
Moja robótka na razie jest kawałkiem korpusu z rękawami, ale na szczęście całkiem dużym kawałkiem i mam nadzieję niedługo skończyć. Wydziergałam rękawy, żeby widzieć ile mi zostanie włóczki na korpus, tak żeby zrobić jak najdłuższy sweter. No i wyszło, że jak ma być długi, to trzeba dokupić włóczki, wrrr.
Czytam sobie "Paragraf 22" po angielsku, żeby mieć go na świeżo w pamięci, zanim będę czytać biografię autora. A poza tym ze znajomymi postanowiliśmy spotykać się w ramach książkowego klubu dyskusyjnego, a kiedy przyznali się, że nie czytali mojej ukochanej książki, natychmiast zadałam im lekturę. Na razie prawie wszyscy, którzy zaczęli czytać powiedzieli, że im się nie podoba :)
Będę próbowała zrobić kolejne podejście do Tokarczuk... zobaczymy czy się uda. Obawiam się, że będzie ciężko, jestem zbyt uprzedzona, bo: A) nie lubię kobiet B) nie lubię książek dla kobiet C) nie lubię książek napisanych przez kobiety... D) ani książek o kobietach.
Przymierzam się do kolejnego projektu dla siebie. Chciałabym "pogrubić" Justę, ale nie mogę się zdecydować, którym kolorem, szarym czy antracytem?
piękna robótka śliczne kolory
OdpowiedzUsuńJa bym wybrała tą drugą wersję kolorystyczną :)
OdpowiedzUsuńChodzę na spotkania DKK i bardzo sobie chwalę, nie zawsze książki, które poleca animator są w moim guście, ale warto.
OdpowiedzUsuńWidzę,że lubisz takie pomieszane kolory :-)
OdpowiedzUsuńMi się podoba ta ciemniejsza wersja. Też pogrubiałam justę.... a teraz sprułam, odchudziłam i robię z samej justy. Wcześniej było zbyt topornie :)
OdpowiedzUsuńnie wszystkim te same książki się podobają, ale w sumie nie o to w czytaniu chodzi.
OdpowiedzUsuńwersja ciemniejsza pogrubienia bardziej do mnie przemawia.
Anka
Mnie się podoba wersja B. Jest bardziej wyrazista. A za Tokarczuk nie przepadam.
OdpowiedzUsuńTokarczuk zupełnie nie jest dla mnie, chociaż robiłam kilka podejść.
OdpowiedzUsuń"Paragraf" za to wraca co jakiś czas
A co do pogrubienia wybrałabym tę ciemniejszą wersję, z szarym wgylada jakos tak mdle
Bardziej podoba mi się z antracytem. Robótka wygląda ciekawie.
OdpowiedzUsuńA co ma być z tej pogrubionej Justy?
OdpowiedzUsuńDyskusyjny klub książkowy to super pomysł!
Pozdrawiam
Z Justy ma być kardigan, taki jak ten szary na zdjęciu powyżej :)
UsuńSweter w szarosciach?
OdpowiedzUsuńA próbka w intensywniejszym kolorze bardziej mi się podoba!
Mnie również bardziej podoba się próbka wyrazistsza, ciemniejsza. Sweter na górnym zdjęciu już mi się podoba. Super kolory.
OdpowiedzUsuńz antracytem bardziej mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPróbka B - zdecydowanie.
OdpowiedzUsuńja postawiłabym na antracyt. tą ciemniejszą włóczkę?
OdpowiedzUsuńWidzę, że w komentarzach ta ciemniejsza wersja wygrywa.
OdpowiedzUsuńMnie bardziej podoba się ta druga próbka, ale ja ogólnie zazwyczaj stawiam na konkrety.
OdpowiedzUsuńMnie tam się Paragraf 22 podobał :) Dawno już nie czytałam... Teraz mam na tapecie Pride and Prejudice, ale ciężki jest ten staroangielski dla mnie... Tak jak pisałam na FB - antracyt!
OdpowiedzUsuń