Laurka urodzinowa

Od początku roku ostro wzięłam się za nowe hafty, z powodu różnych zbliżających się jubileuszy.
Tak powstała kartka/laurka na 80 urodziny. 

Nie przepadam za takimi tradycyjnymi wzorami, ale muszę przyznać, że wyszła fajnie. Różyczki prezentują się bardzo plastycznie. Sam haft ma wymiary ok 17x13 cm, razem z oprawą wyszedł dość duży obrazek.
Tkanina Belfast kolor 770, mulina DMC, wzór znaleziony w internecie, ze specjalnego wydania Cross Stitchera z 2001 roku.

Zupełnie nie na temat

Zaliczam chwilę przerwy od codzienności, chociaż nie od robótek. Ale tym razem nie mam żadnych doniesień z frontu robótkowego, tylko parę zdjęć z urlopu. Polecam :)

Poza tym polecam to, co teraz czytam, szczególnie urodzonym w latach 70 ubiegłego wieku:

zdjęcia okładek ze strony wydawcy www.wab.com.pl

Oraz spędzam miło czas w kinie i to też polecam:

zdjęcie z www.filmweb.pl

SAL Jingles - 1

Obrazki kalendarza Lizzy Kate bardzo mi się podobają, więc zapisałam się na SAL u Mysi. Tym razem nie będę wyszywać wszystkich obrazków na jednym kawałku lnu, ale każdy osobno. Chcę zrobić z nich zawieszki na choinkę.

Pierwszy obrazek wyszyłam tuż po Świętach, planowałam pokazać go dopiero gdy będzie gotową zawieszką, ale jak zwykle dopadły mnie kłopoty z pracami wykończeniowymi, bo zajęłam się innymi hafcikami, które mam nadzieję pokazać już wkrótce.

Wykończenie "Deck the halls" musi trochę poczekać.

Len Belfast kolor 53, mulina DMC zgodnie ze schematem.

Kalendarz na Nowy Rok

Nie brałam co prawda udziału w SAL-u u Hanulka, ale wyszyłam sobie Kalendarz Lizzie Kate. Z opóźnieniem spowodowanym dzierganiem prezentów, ale udało się go skończyć tak, że mogę zacząć Nowy Rok z nowym kalendarzem. Mam już pomysł wykorzystania go, mam nadzieję, że uda się to zrealizować nim rok się skończy. :)

Oto dwa ostatnie obrazki:

A tak prezentuje się kalendarz w całości, jeszcze nie oprawiony:

Prezenty gwiazdkowe cz.1

W ubiegłym (od kilku godzin) roku postanowiłam wydziergać wszystkie prezenty. I o ile dzierganie szło mi szybko i sprawnie, to fotografowanie już gorzej. A opisywanie już całkiem mi nie idzie. 

Na pierwszy ogień idą do publikacji dwie chusty prezentowe:

Zbliżenie na koronkę:

Wzór Lila shawl, włóczka BC Garn Silkbloom extra fino (45% jedwab, 55% wełna merino) w kolorze granatowym. Zużyłam 1,5 motka czyli ok 450 m robiąc na drutach 4 i 3,5. 

I druga chusta:

Zbliżenie: 

Wzór Luna moth shawl, włóczka BC Garn Silkbloom extra fino (45% jedwab, 55% wełna merino) w kolorze różowym. Zużyłam 1 motek czyli 300 m, druty 4,5. 

Mam wrażenie, że wełenka bardziej mi się podobała w motkach niż w gotowych wyrobach. Najpierw robiłam różową chustę i granatową postanowiłam robić na cieńszych drutach i nie naciągać jej tak mocno przy blokowaniu. 

Obydwa wzory bardzo mi się podobają i pewnie jeszcze do nich wrócę.