Zdecydowałam się zrobić dwa różne. Oto kot na kanwie Elen:
Niezły z niego żarłok. :)
A to kot na kanwie Wandy:
Miałam problem, żeby zmieścić się z podpisem i musiałam zmienić czcionkę.
Już nie mogę się doczekać, aż dostanę swoją kanwę i będę mogła wyszyć sobie brakujące koty...
Pięknie się prezentują :-)
OdpowiedzUsuń