Znowu zdecydowałam się na test!
Zupełnie nie wiem, czemu właściwie lubię testować wzory. Stresuje mnie presja czasu i konieczność zrobienia zdjęć w terminie, czasami we wzorze jest błąd (wszak to test, ma na celu odnalezienie ich i wyeliminowanie) i trzeba czekać na poprawki... Więc w sumie nie powinnam chyba testować. A jednak, kiedy któraś z lubiamych przeze mnie projektantek planuje testować nowy wzór, nie mogę się powstrzymać.
Tym razem testowałam sweter autorstwa Pauli Wiśniewskiej. Wcześniej jakoś nie przemówił do mnie żaden z jej swetrowych wzorów, ale tym razem byłam na tak. Problem pojawił sie jednak przy wyborze wełny. Kupiłam sobie pięknego ciapatego singla od Cosmic Strings z zamiarem użycia go do tego swetra, zanim jeszcze Paula pokazała prototyp. Włóczka fantastyczna, bardzo przyjemne kolory, ale... Wydziergałam karczek i byłam coraz mniej przekonana, że włóczka i wzór do siebie pasują... Sami zobaczcie:
Niby fajnie, ale to jednak nie to. Więc wersja pierwsza poszła do sprucia a ja zastanawiałam się, czy kupić inną wełnę, czy wykorzystać coś z zapasów.
Zdecydowałam się na Jilly od Dream in Color w kolorze Chili. Wełnę kupiłam bardzo dawno temu od Chmurki, z przeznaczeniem na zupełnie inny sweter...(trudno, będę go musiała zrobić z czegoś innego). Po pracy nad Bellą żałuję, że nie mam więcej Jilly w zapasach. Mimo tego, że to singiel, nie filcowala się w trakcie pracy, mam nadzieję, że na swetrze również nieprędko pojawią się znamiona użytkowania, takie jak kulki i zmechacenie. Nie pojawiają się na mocno eksploatowanej chuście, więc jestem pełna optymizmu.
Do testu wybrałam rozmiar 4, sweter o rozmiar mniejszy miałabym mocno dopasowany. Myślę, że też wyglądałby korzystnie, ale obecnie czuję się bardziej komfortowo w luźniejszych udziergach. Być może kiedyś zdecyduję się wydziergać Bellę w mniejszym rozmiarze, bo to przepiekny sweter, który sam się robi, gdyby nie prucie dałabym radę zrobić go w dwa tygodnie!
Zapraszam do oglądania zdjęć i dziergania:
Zbliżenie na koronkę, prezentuje sie pięknie!
Dane techniczne:
Włóczka: Jilly od Dream in Color w kolorze Chili
Druty: 3,5mm, 3,25mm
Pięknie dobrałaś nitkę do wzoru! I pięknie wydziergałaś :) A na koniec udokumentowałaś to wszystko świetnie: jest lekko nostalgiczny klimat, są detale wzoru...
OdpowiedzUsuńSweterek jest śliczny. Zdjęcia piękne, przyjemnie się je ogląda 😉🍀🌹🌷🌺🌸🌼🌻
OdpowiedzUsuń